Reklama

7 lat urzędniczej niemocy. Ile jeszcze?

05/10/2018 10:37

Dziś mija 7 lat od wysłania pierwszego pisma w sprawie montażu wiaty na przystanku os. Lewandów Park II. 5 października 2011 r. po raz pierwszy wystąpiliśmy do Urzędu Dzielnicy.

Od tamtego czasu staramy się o montaż wiaty i ciągle spotykamy się z odmową. W odpowiedziach od jednostek miasta i Urzędu Dzielnicy Białołęka nie brakowało argumentów o braku planów czy konflikcie z infrastrukturą techniczną.

Na każde negatywne stanowisko włodarzy, szukaliśmy i przedstawialiśmy alternatywne rozwiązania, bo tak prosta inwestycja jak wiata przystankowa nie może być niemożliwa do zrealizowana. A jednak...

Zaproponowaliśmy przeniesienie przystanku o kilka metrów od bieżącej lokalizacji aby wyeliminować przeciwności z jakimi boryka się miasto. Znów spotkaliśmy się z odmową – koszt wykupu gruntów pod montaż wiaty na poziomie ok. 6 tys. zł, przerósł nasz urząd i odmówiono partycypacji w kosztach, gdzie Zarząd Transportu Miejskiego deklarował zakup wiaty. Na propozycję montażu wiaty o innych parametrach też nie było mowy.

Dziś, po 7 latach w odpowiedzi na kolejne wnioski mieszkańców z Białołęka jest jedna i Stowarzyszenie Razem dla Białołęki jest nadzieja - ZTM zleci analizę możliwości montażu wiaty o niestandardowych parametrach.

Czy w efekcie przystanek przy os. Lewandów Park II zyska wiatę? Czas pokaże. Jak widzimy, w tym przypadku, nikomu się nie śpieszy.

Danuta Zaleska

Stowarzyszenie Razem dla Białołęki

Foto: googlempas/Białołęka jest jedna