Reklama
Instruktor uratował życie sobie i kursantce. Było o włos od tragedii...
Do tego zdarzenia doszło dzisiaj po południu na Marywilskiej (na wysokości numeru 34). Jak relacjonuje Marek Śliwiński z Luka&Maro, samochód ciężarowy nagle zjechał na przeciwległy pas ruchu po którym poruszało się auto nauki jazdy. Na szczęście doszło tylko niegroźnego zderzenia, bo instruktor błyskawicznie zareagował - nie było możliwości ucieczki w bok, więc wcisnął hamulec gazu i dynamicznie przyspieszył. To uratowało życie zarówno jemu jak i kursantce.
Kierujący samochodem ciężarowym mężczyzna tłumaczył, że z niewiadomych powodów, zablokowały mu się hamulce. Nikomu nic się nie stało.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo iBialoleka.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
"wcisnął hamulec gazu" hmmmm... chyba dawno w samochodzie nie siedziałam...
Ja też dawno nie siedziałem. Może to te nowe auta elektryczne od Pana Pinokia?