Macie jakieś pomysły na ciekawe projekty dla naszej dzielnicy? Ja bym wybudowała tor dla rolkarzy, który zimą zamieniałby się w lodowisko.
Ja bym przenikła Białołękę bliżej centrum. Co byśmy nie wykombinowali to i tak jesteśmy na zadupiu.
ale przynajmniej mamy cicho :) choć zgodzę się z tym, że dojazd do centrum zajmuje pół dnia...
Cicho? Ja ma notoryczny warkot na ten przykład. Nie ma żadnych korzyści z mieszkania na Białołęce, poza tym, że blisko do Gdańska!
U mnie ptaszki ćwierkają za oknem ;) ale też ciągle kopią ulice i to mnie już dobija :(
U mnie w dodatku sąsiad kopie w ścianę. Nerwowy cuś jest...
A ja się przeprowadziłam do Ząbek i tam jest lajtowo. Cisza, spokój i taniocha.
Macie jakieś pomysły na ciekawe projekty dla naszej dzielnicy? Ja bym wybudowała tor dla rolkarzy, który zimą zamieniałby się w lodowisko.
Ja bym przenikła Białołękę bliżej centrum. Co byśmy nie wykombinowali to i tak jesteśmy na zadupiu.
ale przynajmniej mamy cicho :) choć zgodzę się z tym, że dojazd do centrum zajmuje pół dnia...
Cicho? Ja ma notoryczny warkot na ten przykład. Nie ma żadnych korzyści z mieszkania na Białołęce, poza tym, że blisko do Gdańska!
U mnie ptaszki ćwierkają za oknem ;) ale też ciągle kopią ulice i to mnie już dobija :(
U mnie w dodatku sąsiad kopie w ścianę. Nerwowy cuś jest...
A ja się przeprowadziłam do Ząbek i tam jest lajtowo. Cisza, spokój i taniocha.