4 pasy, większe ograniczenie prędkości - ratunek dla zakorkowanej S-8

Jest pomysł na ułatwienie życia kierowcom, którzy tkwią w codziennych korkach na Trasie AK. Radny Wojciech Tumasz wystąpił do Ministerstwa o stosunkowo niewielką zmianę, która poprawiłaby sytuację przynajmniej w jednym miejscu.

- Potrzebna jest zmiana organizacji ruchu na krótkim odcinku drogi ekspresowej S-8 przebiegającej przez Warszawę (odc. Wisłostrada – ul. Słowackiego) na taką, by na tym odcinku drogi S-8 zostały wyznaczone 4 pasy ruchu na północnej jezdni Trasy AK pomiędzy Wisłostradą a ul. Słowackiego. Być może przy wyznaczeniu 4 pasów ruchu na tym odcinku należałoby na nim obniżyć jednocześnie prędkość pojazdów do 70 km/h w celu podniesienia poziomu bezpieczeństwa (obecnie jest 90 km/h) – proponuje Wojciech Tumasz i opisuje, że przed przebudową Al. Armii Krajowej i Trasy Toruńskiej wraz z mostem im. generała „Grota” Stefana Roweckiego do drogi ekspresowej S-8, na opisanej trasie przy oddanym do użytku moście Północnym, nie tworzyły się, tak wielkie jak obecnie, zatory drogowe. Było tak dlatego, że ruch do mostu Grota o przekroju 4-ech pasów ruchu, od strony Trasy Toruńskiej odbywał się z użyciem 4-ech pasów ruchu (wliczając pasy prowadzące na most Grota z ul. Modlińskiej).

- Następnie ruch z mostu Grota w stronę Trasy AK i Wisłostrady rozprowadzany był przez 5 pasów ruchu: 3 na wprost i 2 na Wisłostradę. Taki układ pasów ruchu zapewniał płynność ruchu, gdyż samochody wjeżdżały na most Grota 4 pasami ruchu, a zjeżdżały z niego 5-cioma. Po przebudowie trasy do drogi ekspresowej, opisany powyżej układ pasów ruchu uległ zmianie. Aktualnie na most prowadzi 5 pasów ruchu, ale zjazd z mostu choć początkowo to również 5 pasów ruchu (4 w stronę Trasy AK i 1 na Wisłostradę), to po kilkuset metrach 4 pasy ruchu ulegają redukcji do 3-ech pasów i tym samym samochody mogące wjechać na most 5-cioma pasami ruchu mogą zjechać z mostu 4-ema pasami ruchu. Taka sytuacja powoduje ogromne zatory drogowe w godzinach szczytu (najbardziej między 6:30, a 10 rano) – tłumaczy białołęcki radny i dodaje, że tym samym z punktu widzenia przeciętnego kierowcy korzystającego w godzinach szczytu z trasy, przebudowa trasy nie spowodowała żadnej zmiany. Łatwo wyliczyć, że po przebudowie trasy nadal występują wymierne straty społeczne z powodu traconych przez ok. 15 tys. osób dziennie przynajmniej 10 minut czasu na przebycie odcinka Trasy S-8 od ul. Łabiszyńskiej do ul. Słowackiego. Sumaryczne straty wg moich szacunków się gają w tym wypadku ok. 2.500 pasażerogodzin dziennie, co przekłada się na stratę ok. 75.000 zł dziennie i ok. 16,5 mln zł rocznie. Zmiana organizacji ruchu na wnioskowaną spowoduje redukcję kosztów społecznych z dnia na dzień przy niewielkim nakładzie środków.

Foto: wikipedia