Baseball dla dzieciaków - Dziki Tarchomin prowadzi nabór do sekcji!

Wrzesień przed nami i wielu rodziców zaczyna rozglądać się za dodatkowymi zajęciami dla swoich pociech. Mamy dla was niezwykłą propozycję - drużynę bejsbolową dla dzieci w wieku szkolnym prowadzoną przez białołęcki Dziki Tarchomin. 

Jak podkreślają trenerzy, zajęcia sportowe dla dzieci sa bardzo ważne dla ogólnego rozwoju.

- I jest to obojętne, czy ćwiczymy piłkę nożną, koszykówkę, judo, czy bejsbol. Najważniejsze, by się w ruchu dobrze bawić. Na dzień dzisiejszy treningi prowadzimy na Targówku (w SP przy ul. Krasiczyńskiej), ponieważ na Tarchominie wszystkie sale gimnastyczne są zajęte. Jeżeli będzie bardzo dużo zgłoszeń z naszej dzielnicy (Tarchomin/Nowodwory), to wtedy przeniesiemy się do BOS-u - zapowiada Kamil Chmielewski i podkreśla, że bejsbol jest bardzo łatwy. Potrzeba tylko dokładnie rzucać i łapać piłkę.

- Plus oczywiście odbijanie, ale dla początkujących ćwiczymy ze stojaka, więc po pół roku każdy powinien mieć opanowany ten element. Dla kogo jest bejsbol? Dla wszystkich. I dla niskich, i dla wysokich, i dla otyłych i dla szczupłych. Każdy dzieciak, który rzuca kamieniami da sobie radę, ponieważ ma już doświadczenie - mówi Kamil.

Na czym to polega? Po wybiciu piłki należy przebiec sprintem ok. 50 metrów (min. 27).Tutaj nie biega się kilometrów. Najważniejsze jest dokładne rzucanie, łapanie i odbijanie.

Od czasu do czasu Dziki Tarchomin - Baseball pojawia się na różnych piknikach/festynach i każdy młodzieniec może spróbować swoich sił. Dzieciaki pierwszy raz mają w ręku pałkę i jak piłki z maszyny lecą z prędkością ok. 50km/h, to mają kontakt. Na dziesięć piłek nikt nie schodzi bez odbicia. A są niektórzy co odbijają 50%.

Zaciekwieni? Szczegółów na temat zajęć można zasięgnąc na Facebook-u: Dziki Tarchomin-Baseball lub pisząc na adres:[email protected]