Reklama

Jest decycja Ministerstwa - Będzie odpowiednia rekompensata za wycięcie drzew nad Kanałem Żerańskim

24/01/2017 20:54

- Cudowne wieści płyną z Białołęki. Właśnie dostaliśmy decyzję Ministra Infrastruktury i Budownictwa, który rozpatrywał nasze odwołanie dotyczące rekompensaty za planowane do wycięcia drzewa nad Kanałem Żerańskim w związku z planowaną budową gazociągu. Ministerstwo PODZIELIŁO NASZE STANOWISKO. "Obowiązkiem organów administracji publicznej, osób prawnych i innych jednostek organizacyjnych oraz osób fizycznych jest dbałość o przyrodę będącą dziedzictwem i bogactwem narodowym." - to tylko fragment decyzji.- mówi nie kryjąc zadowolenia rzecznik Urzędu Dzielnicy Marzena Gawkowska. Dodaje też, że Ministerstwo w części dotyczącej nasadzeń zastępczych uchyliło decyzję wojewody! Będzie odpowiednia rekompensata przyrodnicza nad Kanałem Żerańskim - o co Białołęka walczyła!!! To niewątpliwie sukces władz Dzielnicy  i osobiście pani burmistrz Ilony Soja-Kozłowska oraz mieszkańców w  tym członków Rady Konsultacyjnej ds. budowy gazociągu.

Radości nie kryją tez mieszkańcy.

- Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa jednoznacznie potwierdziło postulaty mieszkańców i strony społecznej, które wspierały władze dzielnicy i Zarząd Zieleni. Nie wpłynie to raczej na samą inwestycję, ale przynajmniej możemy się spodziewać rzetelnej kompensacji przyrodniczej i to w postaci nasadzeń o odpowiednich parametrach bezpośrednio nad Kanałem Żerańskim, a nie sadzonek gdzieś w lesie, jak to miało miejsce do tej pory - mówi Mateusz Senko z Inicjatywy Ocalmy Tereny nad Kanałem Żerańskim i podkreśla, że jak widać presja społeczna ma sens, więc tym bardziej warto naciskać na decydentów i sam Gaz-System czy PGNiG Termikę, bo cały czas toczą się rozmowy na temat zagospodarowania terenów nad Kanałem Żerańskim oraz ograniczenia wycinki. - Tak naprawdę procedowanie tej inwestycji powinno zostać wstrzymane do czasu wypracowania porozumienia we wszystkich sprawach. Decyzja organu wyższej instancji powinna to najlepiej uświadomić inwestorom. Skoro można zaplanować i realizować tak strategiczną inwestycję, to można też usiąść do rozmów z miastem, dzielnicą i mieszkańcami, żeby na tyle na ile się jeszcze da ograniczyć szkody, zamiast udawać, że nic się nie stało…- zaznacza Mateusz Senko.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iBialoleka.pl




Reklama
Wróć do