
- Cudowne wieści płyną z Białołęki. Właśnie dostaliśmy decyzję Ministra Infrastruktury i Budownictwa, który rozpatrywał nasze odwołanie dotyczące rekompensaty za planowane do wycięcia drzewa nad Kanałem Żerańskim w związku z planowaną budową gazociągu. Ministerstwo PODZIELIŁO NASZE STANOWISKO. "Obowiązkiem organów administracji publicznej, osób prawnych i innych jednostek organizacyjnych oraz osób fizycznych jest dbałość o przyrodę będącą dziedzictwem i bogactwem narodowym." - to tylko fragment decyzji.- mówi nie kryjąc zadowolenia rzecznik Urzędu Dzielnicy Marzena Gawkowska. Dodaje też, że Ministerstwo w części dotyczącej nasadzeń zastępczych uchyliło decyzję wojewody! Będzie odpowiednia rekompensata przyrodnicza nad Kanałem Żerańskim - o co Białołęka walczyła!!! To niewątpliwie sukces władz Dzielnicy i osobiście pani burmistrz Ilony Soja-Kozłowska oraz mieszkańców w tym członków Rady Konsultacyjnej ds. budowy gazociągu.
Radości nie kryją tez mieszkańcy.
- Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa jednoznacznie potwierdziło postulaty mieszkańców i strony społecznej, które wspierały władze dzielnicy i Zarząd Zieleni. Nie wpłynie to raczej na samą inwestycję, ale przynajmniej możemy się spodziewać rzetelnej kompensacji przyrodniczej i to w postaci nasadzeń o odpowiednich parametrach bezpośrednio nad Kanałem Żerańskim, a nie sadzonek gdzieś w lesie, jak to miało miejsce do tej pory - mówi Mateusz Senko z Inicjatywy Ocalmy Tereny nad Kanałem Żerańskim i podkreśla, że jak widać presja społeczna ma sens, więc tym bardziej warto naciskać na decydentów i sam Gaz-System czy PGNiG Termikę, bo cały czas toczą się rozmowy na temat zagospodarowania terenów nad Kanałem Żerańskim oraz ograniczenia wycinki. - Tak naprawdę procedowanie tej inwestycji powinno zostać wstrzymane do czasu wypracowania porozumienia we wszystkich sprawach. Decyzja organu wyższej instancji powinna to najlepiej uświadomić inwestorom. Skoro można zaplanować i realizować tak strategiczną inwestycję, to można też usiąść do rozmów z miastem, dzielnicą i mieszkańcami, żeby na tyle na ile się jeszcze da ograniczyć szkody, zamiast udawać, że nic się nie stało…- zaznacza Mateusz Senko.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie