
Tego jeszcze na Białołęce nie było! Miejsce zabaw dla maluchów w kościele - ciekawy projekt w budżecie partycypacyjnym.
Parafia pw. Narodzenia NMP przy Klasyków jest coraz liczniejsza, a na jej obszar sprowadza się coraz więcej młodych małżeństw z dziećmi.
Wszyscy rodzice wiedza, że uczestnictwo w mszy świętej lub nabożeństwie z małym dzieckiem nie jest łatwe – zazwyczaj nudzi się ono i przeszkadza nie tylko rodzicom, ale również innym osobom, w odpowiednim przeżywaniu tego, co dzieje się w kościele – np. krzycząc, płacząc lub biegając.
Jest pomysł, który ułatwi życie wszystkim - zarówno rodzicom, jak i osobom postronnym. To utworzenie pomieszczenia dedykowanego rodzinom z małymi dziećmi. Zdaniem projektodawcy takie miejsce poprawi komfort skupienia się na modlitwie, a dla dzieci stanie się atrakcją, dzięki której będą one chętniej uczęszczać z rodzicami do kościoła.
Miejsce to będzie z pewnością przez wiele lat służyć kolejnym rocznikom maluchów.
Projekt Dominiki Rybarczyk, opiewający na kwotę 6 tys. zł zakłada stworzenie miejsca, gdzie rodzice przychodzący do kościoła ze swymi pociechami będą mogli w skupieniu uczestniczyć w mszy świętej lub nabożeństwie, podczas gdy ich dzieci zajmą się cichą zabawą w utworzonym dla nich kąciku.
- Miejsce to miałoby zostać usytuowane w pomieszczeniu przy schodach prowadzących na chór. Jest to idealna lokalizacja ze względu na oddzielne, boczne wejście z podjazdem dla wózków oraz bliskość toalety.Kącik miałby zostać wyłożony grubą wykładziną dywanową, a parapet przy oknie zostałby przeznaczony pod miejsce do siedzenia – z wykorzystaniem grubych poduszek. Poza tym w pomieszczeniu miałyby znaleźć się jeszcze: materiałowy namiot/domek, stolik z krzesełkami oraz materiały do rysowania, miękkie pufy do siedzenia, zabawki nawiązujące do opowieści biblijnych (Arka Noego, Szopka Bożonarodzeniowa, itp.), książeczki o tematyce religijnej, maskotki, puzzle.
Zakupione przedmioty nie będą hałasować - opisuje Dominika Rybarczyk i dodaje, że kącik zostanie odgrodzony małym plastikowym płotkiem, uniemożliwiającym maluchom niekontrolowaną ucieczkę. Dodatkowo kościelna toaleta zostanie wzbogacona o składany przewijak.
Foto: googlemaps
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Taki "kącik" znajduje się już w kościele Św. Łukasza przy ul. Sprawnej. Jest to w sumie wydzielona szklaną ścianą część boczna, z oddzielnymi drzwiami. Są ławki dla dorosłych, stoliki i krzesełka dla dzieci. Są zabawki, książeczki, puzle itp. Sprawdza się znakomicie.
Po co chodzimy do kościoła z dziećmi, chyba nie po to, żeby czuły się jak w następnym parku lub na placu zabaw. To nie takie miejsce. Trzeba dziecku tłumaczyć, uczyć, przyzwyczajać do pobożności, a nie zapewniać zabawę w domu Bożym. Moim zdaniem to mamuśki wymagają uświadomienia - gdzie przyszły, to im jeszcze należy przygotować piaskownicę np. pod dzwonnicą, bo nie dorosły do dorosłego życia. Ale dlaczego na takie place zabaw w nieodpowiednim miejscu mamy przeznaczać społeczne pieniądze
Ten artykuł czytałam w bólu siedzenia okrakiem na płocie : bawialnia w kościele ? A potem się dziwią że młodzież nie chce chodzić do Kościoła.....