Reklama

Klaudia szuka informacji o rodzicach. Zwłoki jej matki (?) znaleziono 17 lat temu na Białołęce

18/12/2017 04:10

Klaudia niewiele pamięta. Wie tylko, że w 2000 r. lub rok później do drzwi jej babci zapukała policja z informacją, że na Białołęce znaleziono zwłoki kobiety, która miała przy sobie dokumenty jej mamy. Czy to na pewno była ona? Tego do dzisiaj nie wiadomo, bo identyfikacja zwłok odbyła się na podstawie zdjęcia. Ciotka, która tego dokonała miała powiadomić dziewczynę, że jej matka została pochowana jako NN na warszawskim cmentarzu.

Dziewczyna rozpoczęła poszukiwania. Razem z przyjaciółką próbowała cokolwiek ustalić w urzędzie stanu cywilnego. Niestety okazało się, że nie ma aktu zgonu wystawionego na jej matkę.

- Udało mam się dotrzeć do ostatniej aktualizacji dowodu osobistego. Mama ostatni raz poslugiwala się dowodem osobistym(ksiażeczkowym). Wnioskuję, że nie żyje i mogła zostać pochowana niezindentyfikowana. Kochani jeżeli ktokolwiek z Was znał moją mamę, miał z nią kontakt proszę o informację.Każdy trop jest ważny!!! Poszukuje również Anny Plewa z Warszawy,która była żyrantem pożyczki mojego ojca i w 2006r.zgłosiła jego zgon.Będę wdzięczna za wszelkie informacje. Chce żyć ze świadomością, że mama została pochowana z godnością, jeśli tak nie jest sama do tego doprowadzić - apeluje na FB Klaudia i podaje dane rodziców:

DANE MAMY:
IDA (z domu BIERNACKA) ZAWADKA
UR. 15/01/1974

DANE OJCA :
JAN STANISŁAW ZAWADKA ZMARŁY W 2006R.

PROSZĘ O POMOC!CHWYTAM SIĘ JUŻ WSZYSTKIEGO!

Jeśli macie jakiekolwiek informacje o rodzicach Kaludii, napiszcie do niej na FB: Klaudia Marta Zawadka

źródło: FB