Reklama
Kto ma rację w sporze o fakty? Argumenty radnego Marcina Korowaja
W ostatnich dniach jesteśmy świadkami sporu pomiędzy Zarządem Dzielnicy Białołęka, a radnym niezależnym panem Marcinem Korowajem.
Przypomnijmy, że grupa mieszkańców wystosowała petycję do Burmistrz Białołęki Pani Ilony Soi-Kozłowskiej w której zwracają się z prośbą o wycofanie się władz dzielnicy z planów sprzedaży zielonego terenu u zbiegu ulic Józefa Mehoffera i Strumykowej. Więcej czytaj w tekście: Mieszkańcy Białołęki walczą o zielony skwer przy ul. Mehoffera.
Sprawą zainteresował się radny niezależny Marcin Korowaj, który w przesłanym do naszej redakcji filmie poinformował o planowanej w tym miejscu przez władze naszej dzielnicy inwestycji developerskiej, zobacz film: Zielony skwer przy ul. Mehoffera jednak do wycinki?. Wiąże się to z koniecznością wycinki ok. 140 drzew rosnących na całym terenie. Jak się też okazało, na jednej z działek prywatny inwestor wykonał już badania gruntu. Padającymi oskarżeniami pomówiony poczuł się Zarząd Dzielnicy, który zagroził radnemu Korowajowi złożeniem pozwu o naruszenie dóbr osobistych. Radny podtrzymuje jednak swoje stanowisko, przedstawiając merytoryczne argumenty, wskazując na bezpodstawne działanie Zarządu Dzielnicy.
W tej sytuacji Radny Marcin Korowaj postanowił wystosować też oświadczenie, które prezentujemy: Pismo radnego Marcina Korowaja do Zarządu Dzielnicy Białołęka
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo iBialoleka.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Panie Marcinie gratuluję odwagi i determinacji, dziękuję że zaangażował się Pan w ten temat. I tylko chodzi o to by te grunty nam zabrać i wybudować osiedle! :(
Przeczytałem całe pismo zamieszczone pod artykułem. Jestem zdziwiony, że ratusz który powinien zabiegać o dobro mieszkańców chce sprzedać teren, a radnego, który podjął temat i broni mieszkańców, straszy.... sądem, skandal! W co gra ratusz, kogo interesy reprezentuje?
Nie rozumiem tego sporu, jedno jest pewne! Mieszkańcy bronią interesu mieszkańców, ratusz broni interesu, no właśnie kogo?!
Korowaj działa szeryf! To mi się podoba! W końcu ktoś rozliczą tych ludzi!
Ile może być parków dla meneli i pijaczków, dajcie spokój. Super, że nowe osiedle powstanie.
"Super, że nowe osiedle powstanie." - post sponsorowany przez dewelopera. Nikt normalny nie pisze takich rzeczy