
28 marca zapadła decyzja dotycząca remontu dróg na Białołęce. Program wiceprezydent Renaty Kaznowskiej dotyczący poprawy jakości dróg nieutwardzonych był wielka nadzieją dla wielu mieszkańców zmęczonych błotem, wybojami i często wielkimi rozlewiskami w miejscu dróg. Niestety, zbyt radosnych informacji nie mamy. Z listy zgłoszonej przez dzielnicę wybrano tylko cztery ulice.
Wybudowane zostaną: Pszeniczna (530 m), Karnicka (190 m), Mysliwska (320 m) oraz Semaforowa od Karnickiej ( 220 m).
Wygląda więc na to, że ze wskazanych przez białołęcki ratusz 149 dróg pilnie wymagających budowy, zyskamy tak naprawdę niewiele ponad 1 kilometr asfaltu. Nie wiadomo też kiedy mozemy się go w ogóle spodziewać - nie ma harmonogramu prac.
foto;googlemaps
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jak można budować drogę na łąki gdzie nie ma jeszcze żadnego uzbrojenia terenu ????? Kto tam mieszka albo działkę kupił????? Przecież na Przenicznej są tylko cztery domy a ponad pół kilometra asfaltu tylko dla nich??? ZGROZA!!!!!!
Pszeniczna będzie łącznikiem między Ostródzką a Kątami Grodziskimi. Między Katami a Ostródzka bliżej Berensona powstanie GIGANTYCZNE osiedle. Taka druga Zielona Dolina, stąd pewnie taka decyzja. Szkoda, ze jednocześnie nie pomyśli się o Białołęckiej w całości, albo przynajmniej do skrzyżowania ze Zdziarską i dalej o utwardzeniu Zdziarskiej. Za dwa trzy lata po oddaniu kolejnych osiedli czeka nas paraliż komunikacyjny, bo problemu nie rozwiąże się odcinkami dróg liczonymi w metrach. Potrzebne są kilometry remontów i budowa nowych zgodnie z planami miejscowymi.
e co ty opowiadasz - 250 m na północ od Pszenicznej jest istniejąca Zdziarska przygotowana jako główna rozprowadzająca ruch w tamtym rejonie. Z punktu widzenia i komfortu ogółu mieszkańców Białołęki istniejących jak i przyszłych ta inwestycja nie ma sensu. Jedynie lokalni mieszkańcy ( na razie 4 ) będą mieli jakąkolwiek korzyść z tej wielomilionowej inwestycji. Odnoszę wrażenie, że jest to przekręt albo "dobra lub stara zmiana". Czas pokaż kto tam zainwestował lub zamieszka. A co z uzbrojeniem terenu??? Wybudować drogę a potem i tak się ją rozkopie??/ Zobaczcie jak wygląda Cieślewskich po wykonaniu kanalizacji i to za pomocą bez-wykopowego przecisku !!!! Naprawcie najpierw tę jedną z najczęściej używanych ulic, które łączą jedną dzielnicę a nie załatwiacie prywaty !!!
e co ty opowiadasz - 250 m na północ od Pszenicznej jest istniejąca Zdziarska przygotowana jako główna rozprowadzająca ruch w tamtym rejonie. Z punktu widzenia i komfortu ogółu mieszkańców Białołęki istniejących jak i przyszłych ta inwestycja nie ma sensu. Jedynie lokalni mieszkańcy ( na razie 4 ) będą mieli jakąkolwiek korzyść z tej wielomilionowej inwestycji. Odnoszę wrażenie, że jest to przekręt albo "dobra lub stara zmiana". Czas pokaż kto tam zainwestował lub zamieszka. A co z uzbrojeniem terenu??? Wybudować drogę a potem i tak się ją rozkopie??/ Zobaczcie jak wygląda Cieślewskich po wykonaniu kanalizacji i to za pomocą bez-wykopowego przecisku !!!! Naprawcie najpierw tę jedną z najczęściej używanych ulic, które łączą jedną dzielnicę a nie załatwiacie prywaty !!!
Fakt, masz racje z tą Pszeniczną. Uciekła mi odległość do Zdziarskiej.
Szkoda że ci panowie co się tak wypowiadaja widzą tylko 4 domy ( przynajmiej sprawdzili by stan obecny oraz ilość dzałek sprzedanych na których zaraz ktoś zacznie się nudować).W czym gorsza jest Pszeniczna od Zdziarskiej i Białołęckiej które są przynajmiej utwardzone a na Pszenicznej dziury , błoto i kaluże większośc zrobione przez auta skracające sobie droge Jeszcze rok temu to co nazywa się ulicą można było w miare przejechac w tej chwili to niestety jest obraz nedzy i rozpaczy. Szkoda że wszyscy myślą tylko o swojej wygodzie i żeby sobie auta nie ubrudzić .
Zdziarska i Bialolecka to drogi w zarzadzie ZDM oznaczeniu ponad lokalnym. Pszeniczna to droga dojazdowa. Różnią się parametrami i znaczeniem w lokalnej siatce dróg. Tyle teorii. Na Białołęce mamy tyle dróg gruntowych, ze propozycja utwardzenia 1 km jest żenująca. I nie ma tu co się targować. Trzeba sukcesywnie utwardzic każdą.
Ok. Też bym chciał żeby wszystkie okoliczne drogi którymi jezdzimy były takie jak byśmy chcieli. Wiem że Białołęcka czy Zdziarska to drogi ważniejsze ale dlaczego mieszkancy tz. dróg dojazdowych maja dzień w dzień taplac się w błocie. Mieszkam przy tej małej ulicy i jestem zadowolony że to własnie te 500 metrów wybudują.
Podejrzewam iż budowa Pszenicznej jest związana z planowaną rozbudową 2 rond na Zdziarskiej koło kanałku i skrzyżowaniu z Ostródzką gdzie po rozpoczęciu przebudowy tego skrzyżowania ( dopiero to bedzie paraliż dla wyjeżdzających z Zielonej Doliny i Olesina ) i bedzie stanowic przelot między Kontami Grodzkimi a Ostródzką .
No i robią drogę, wygląda super. Kilku mieszkańców się cieszy, pozostali mieszkańcy 145 ulic na tej dzielnicy Warszawy C musieli się obejść samą nadzieją