
Ten bieg na pewno przejdzie do historii. Pierwsza edycja Białołęckiego Biegu Wolności okazała się strzałem w dziesiątkę, a przed nami kolejna. Trwają już zapisy.
W tym roku bieg odbędzie się w sobotę 10 grudnia 2016, start o godzinie 12.13. Trasa tradycyjnie prowadzi wokół Zakładu Karnego i Aresztu Śledczego Warszawa-Białołęka, dystans trzy pętle po 4,3 km, razem 13 km.
- W dniu biegu odbędą się także rocznicowe uroczystości upamiętnienia wprowadzenie stanu wojennego w Polsce. Bieg będzie rodzajem hołdu dla walczących o wolność i internowanych po 13 grudnia 1981 roku. Nie zabraknie elementów przypominających klimat tamtych lat: muzyki z epoki schyłkowego PRL-u, koksowników, herbaty z blaszanych kubków. Będzie też wystawa plenerowa przypominająca tamten czas. A na mecie dla wszystkich zawodników więzienna grochówka – informuje Urząd Dzielnicy, który jest organizatorem tej niezwykłej sportowej imprezy.
Opłata startowa wynosi 30 złotych, a limit zawodników 500 osób. Biuro zawodów działać będzie w piątek 9 grudnia 2016 w Urzędzie Dzielnicy Białołęka, ul. Modlińska 197, w godzinach 16.00 – 19.00, oraz w sobotę 10 grudnia na terenie Miasteczka Biegu, ul. Ciupagi 1, w godzinach 9.30 – 11.30.Dzielnica przy okazji biegu przypomina trochę historii. Władze Stanu Wojennego internowały w Białołęce ponad 600 opozycjonistów, m.in. Bronisława Komorowskiego, Jacka Kuronia, Adama Michnika, Henryka Wujca, Karola Modzelewskiego, Janusza Onyszkiewicza, Jana Rulewskiego, Tomasza Jastruna i wielu innych.
- Przy okazji biegu zapraszamy do oglądania wystawy plenerowej, na której zaprezentowane zostaną prace i stemple wykonane przez osadzonych w czasie stanu wojennego. Wystawę będzie można oglądać w dniu biegu przed aresztem, a później na placu przed Urzędem Dzielnicy Białołęka. Atmosferę grudnia ’81 przybliżą nam odtwarzane przed startem nagrania: przemówienie Gen. Wojciecha Jaruzelskiego informujące o wprowadzeniu stanu wojennego oraz fragment Dziennika Telewizyjnego z 1989 roku, podczas którego Joanna Szczepkowska ogłosiła na antenie zakończenie komunizmu w Polsce. Usłyszymy również utwór „Mury” Jacka Kaczmarskiego, a biegowi towarzyszyć będzie muzyka z tamtych czasów. Będą też ustawione koksowniki, używane podczas stanu wojennego przez wojsko i milicjantów do ogrzewania się w mrozy na posterunkach ulicznych – to wszystko już 10 grudnia na Białołęce.
Foto: biegwolnosci.waw.pl
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie