
Na ul. Woronicza pojawiły się progi, ale z przebudową miasto trochę poczeka. Co z niebezpiecznymi przejściami na Białołęce?
Kilkanaście godzin temu Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie ogłosił przebudowę skrzyżowania ul. Woronicza i Spartańskiej na warszawskim Mokotowie. Jako rozwiązanie doraźne, pojawiły się tam ostatnio nowe progi zwalniające, a to w odpowiedzi na tragedię i oburzenie mieszkańców. Tragedia miała miejsce jeszcze w sierpniu, kiedy to kierowca potrącił kobietę na pasach, a później z impetem wjechał w przystanek autobusowy. W wyniku zdarzenia zginęły dwie osoby...
Sytuacja jest poważna, ponieważ w Warszawie nie brakuje przejść dla pieszych, które są po prostu niebezpieczne, a od lat nic się w tej sprawie nie dzieje. Raport Warszawski sprawdził, że takowych "zebr" jest prawie siedemdziesiąt, a właściwie sześćdziesiąt osiem na terenie całego miasta, w różnych dzielnicach. W wyżej wspomnianym artykule wspomnieliśmy o tych mokotowskich, ale okazało się, że i na Białołęce - niestety - newralgicznych przejść dla pieszych wcale nie brakuje.
Na mapie sporządzonej przez opisany wcześniej serwis internetowy znalazły się cztery białołęckie zebry. Poniżej przedstawiamy dokładne lokalizacje:
Audyt przejść dla pieszych prowadzono w latach 2016-2020 i przez ten czas sporo z nich otrzymało zerową notę. I co? Do tej pory niewiele w tej sprawie zdziałano...Pytanie tylko: czy musi dojść do następnej tragedii?
Zdjęcie Ilustracyjne
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie