
Od dzisiaj do 1 listopada (włącznie) będzie trwała 7. już kwesta na ratowanie zabytkowych nagrobków na tarchomińskiej nekropolii. Przez kilka lat, dzięki hojności mieszkańców udało się odnowić dziewięć wyjątkowych mogił, m.in. Josepha Labeya (słynne białołęckie winogrona) oraz symboliczną już dla tej akcji rzeźbę Białej Damy nazywanej Krychą.
- Właśnie wrócił z pracowni konserwatorskiej nagrobek Rudolfa Ignacego Gozdawy Zdziarskiego, żołnierza Legionów Polskich w Turcji. Warto dodać, że owa formacja liczyła zaledwie 200 żołnierzy, którzy wspierając wojnę z Rosją, liczyli na wywalczenie niepodległości dla Rzeczpospolitej – mówią organizatorzy kwesty czyli Stowarzyszenie Razem dla Białołęki i Fundacja AVE.
Dla wszystkich, którzy wesprą tegoroczną zbiórkę przygotowano pamiątkę – kalendarz z pięknymi zdjęciami cmentarza na Tarchominie wykonanymi przez Macieja Zawistowskiego.
Wielu mieszkańców czeka na pewno na tradycyjne już zaduszkowe spacery, które prowadzi człowiek wiedzący o historii Białołęki niemal wszystko, a co najważniejsze – potrafi przekazać to w niezwykle pasjonujący sposób czyli prezes Fundacji AVE Bartłomiej Włodkowski.
- W tym roku spotkanie zaplanowano na poniedziałek 1 XI o g. 19.30. Będzie wyjątkowe, ponieważ oprócz gawędy organizatorzy przygotowali koncert zaduszkowy bez oklasków – białołęckich chór Ave oraz znakomity kwartet smyczkowy wykonają utwory Kilara, Bacha, Mozarta i Bortniańskiego. A na finał – uczestnicy pojadą zabytkowym autobusem do krypty Ossolińskich w kościele św. Jakuba. W wydarzeniu nie przeszkodzi zła pogoda – w przypadku deszczu koncert i gawędą odbędą się w tarchomińskim kościele św. Jakuba – zapowiadają organizatorzy.
Na renowację czeka kilkanaście obiektów, w tym wiele mogił osób, które zginęły w tragicznych okolicznościach w 1944 roku. Zachowało się szereg bardzo wartościowych artystycznie płyt nagrobnych z XIX wieku. Pilnej interwencji wymaga też najstarszy nagrobek Ludwiki Jabłonowskiej Unruh z 1853 roku.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie