
Okazuje się, że na Żeraniu "hotel" jednak nie powstanie. Jeden z radnych dzielnicy Białołęka m.st. Warszawy informuje: temat jest monitorowany.
O tym, jak pewien mężczyzna próbował włamać się na plebanię i został odstraszony przez proboszcza, pisaliśmy wczoraj. Informowaliśmy też o tym, jak dokładnie będzie funkcjonowało Centrum Handlowe Marywilska 44 podczas zbliżającej się Wielkanocy. W kwestii danych świąt - w jednym z poprzednich artykułów przypominaliśmy też o nocnych i świątecznych punktach opieki zdrowotnej, których lista może przydać się w nagłych wypadkach.
Za to wczoraj wpłynęła do nas fantastyczna wiadomość. Jak przekazał w swoich mediach społecznościowych radny Dzielnicy Białołęka m.st. Warszawy - Mateusz Senko - działający z ramienia ugrupowania "Razem dla Białołęki"... Główny Urząd Nadzoru Budowlanego poinformował o ważnej decyzji, która ostatnio została wydana. Okazuje się, że to odmowa pozwolenia na budowę "hotelu" na Żeraniu, przy ulicy Starowiślnej w Warszawie, przez dewelopera Murapol.
Oczywiście temat dalej monitorujemy - wystąpiłem ponownie do Biura Architektury i Planowania Przestrzennego o informację, czy nie wpłynął do nich wniosek w tej sprawie (BAiPP proceduje wnioski dla większych inwestycji niż dzielnica i wysokości powyżej 30 m).
- napisał wspomniany radny we wpisie na Facebooku.
Przypomnijmy, że zamierzona inwestycja dotyczyła utworzenia "budynku zamieszkania zbiorowego o funkcji hotelu z garażem podziemnym oraz kortów tenisowych z zapleczem administracyjno-socjalnym".
Zdaje się więc, że naprawdę mamy się z czego cieszyć. My też będziemy śledzić sprawę na bieżąco, w razie jakichkolwiek zmian i problemów.
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie