Reklama

Zemściła się na własnej córce. Nietypowa akcja na Targówku

Do niepokojącego zdarzenia doszło na Targówku. Konflikt rodzinny okazał się być "zapalnikiem" dosłownie i w przenośni.

Kilka dni temu policjanci na Targówku doszło do niepokojącego zdarzenia. Policjanci z komendy z danej dzielnicy zostali wezwani na teren ogródków działkowych. Spaliła się jedna z altan. Świadek wskazał kobietę, która mogła mieć z tym związek. 55-latka była nietrzeźwa. Miała w wydychanym powietrzu prawie 2 promile alkoholu. Przyznała się, że to ona spowodowała pożar. Wyjaśniła, też że była zła na córkę, bo ta zabroniła jej korzystania z altany.

Całe szczęście w wyniku tego zdarzenia nie ucierpiała żadna osoba. Policjanci zatrzymali 55-latkę. Jej córka zdecydowała się złożyć zawiadomienie w tej sprawie. Policyjny technik zabezpieczył ślady. Czynności w związku z tym pożarem wykonywał również biegły z zakresu pożarnictwa.

Gdy 55-latka wytrzeźwiała policjanci z komisariatu przy ul. Chodeckiej przesłuchali ją i przedstawili jej zarzut zniszczenia mienia. To przestępstwo zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.

Nadzór nad czynnościami wykonywanymi w tym postępowaniu sprawuje Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga Północ.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: KRP VI / KSP
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iBialoleka.pl




Reklama
Wróć do