Reklama

Aluzyjna: Taksówkarz, który pobił i okradł klienta został zatrzymany

Ta historia wydarzyła się na początku listopada ubiegłego roku. Na ul. Aluzyjnej doszło do kłótni pomiędzy kierowcą przewozu osób a klientem. Finalnie obywatel Ukrainy, pobił klienta do tego stopnia, że połamał mu kości czaszki i okradł, bo ten nie chciał zapłacić mu za kurs. „W rozliczeniu” zabrał laptopa. Pobity klient zgłosił sprawę na policji.

Policjanci z Komisariatu Policji Warszawa Białołęka otrzymali informację o dokonaniu rozboju przy ul. Aluzyjnej. Ze zgłoszenia wynikało, że kierowca taksówki napadł na klienta, kiedy ten nie chciał zapłacić za kurs. Podejrzany uderzał po głowie pokrzywdzonego do tego stopnia, że połamał mu kości czaszki, a po wszystkim zabrał mu laptopa w zamian za przejechaną trasę - informuje policja.

Białołęccy funkcjonariusze, którym poszkodowany przekazał rysopis swojego oprawcy, rozpoczęli poszukiwania agresywnego kierowcy. W końcu ustalili jego adres zamieszkania i tam właśnie go zatrzymali. Odnaleziono też laptopa, który został zabrany w listopadzie.

22-letni mężczyzna usłyszał zarzut dokonania rozboju, do którego się przyznał. Prokuratura zastosowała wobec niego policyjny dozór. Grozi mu nawet 12 lat więzienia.

 

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Lilianna Lewandowska - niezalogowany 2021-01-06 00:10:08

    Ludzie kiedy nauczycie się odróżniać, Przewozy Osób tzw. to nie taksówkarze, tylko oszuści, przeczycie sami sobie, nie nazywajcie taksówkarzem oszusta z pseudotaksówki, to tak jakby o kimś kto se maże po murach mówić, że to nie niszczyciel mienia, tylko malarz, artysta, czy o kimś kto pisze w gatunku "Ja być Kali, mieszkać w Afryka" jakieś grafomany, że to dziennikarz, czy literat..., nie ubliżajcie prawdziwym taksówkarzom...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iBialoleka.pl




Reklama
Wróć do