
Okazuje się, że wycinka drzew na gruntach pod budowę nie jest jedynym wyjściem. Dzięki dobrej woli inwestora i wysiłkowi robotników można przenieść drzewo na inny teren.
Liczący sobie kilkadziesiąt lat dąb rósł do tej pory na rogu ulic Światowida i Myśliborskiej. Teren ten niedawno przeznaczony został pod budowę kompleksów mieszkaniowych. Okazało się jednak, że wycinka nie jest konieczna - sam inwestor wyraził wolę sfinansowania drzewu "przeprowadzki". Zgodnie ze słowami zastępcy burmistrza, Jana Mackiewicza, wyraża to coraz częstszą wśród deweloperów skłonność do unikania wycinki drzew na terenach przeznaczonych pod inwestycję, i zamiast tego poszukiwania alternatywnych rozwiązań.
Akcja przeniesienia dębu wymagała pomysłowości i dużego wysiłku. Najpierw dąb został otoczony szerokim rowem. Następnie korzenie drzewa zebrano w specjalnej siatce i odpowiednio zabezpieczone razem z ziemią, w której się znajdowały. Wówczas przy pomocy dźwigu podniesiono i umieszczono drzewo na podjeździe, który przetransportował je do przygotowanej wcześniej lokalizacji. Nowy dom dębu znajduje się w pobliżu miejsca, z którego został przeniesiony.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie