Reklama

Radni i interpelacje: rekordzista złożył ich 258, inni zaledwie 2. Kto i po co je składa?

Radni składają interpelacje. Jedni robią to nagminnie, inni sporadycznie, albo wcale. Czemu służą tak naprawdę te pisma i kto na Białołęce złożył ich najwięcej w tej kadencji?

Najpierw wyjaśnijmy czym są interpelacje, bo mówi się o nich sporo, ale tak naprawdę nie wszyscy wiedzą o co w tym do końca chodzi.

Samo słowo „interpelacja” wywodzi się z łaciny. „Interpellatio” – można dosłownie przetłumaczyć na język polski jako przerwanie czy przeszkadzanie, ale w tym przypadku chodzi o dowolne tłumaczenie na: żądanie/domaganie się wyjaśnień.

Patrząc „od góry” są m.in. interpelacje poselskie, składane przez posłów, a na poziomie dzielnicy mamy interpelacje naszych radnych, którzy za ich pomocą proszą o wyjaśnienie wielu problemów dotyczących Białołęki.

Radny zwraca się do burmistrza opisując problem i wnioskując o jego załatwienie/wyjaśnienie, a ten jeśli nie może sam tego zrobić, bo sprawa nie leży w jego kompetencjach, przesyła interpelację dalej, co odnotowywane jest w historii korespondencji i BIP, w którym dostępne są owe pisma.

Na Białołęce w tej kadencji najwięcej interpelacji złożył radny Piotr Cieszkowski ze Stowarzyszenia Razem dla Białołęki, który napisał ich aż 258 (stan na 10 marca)! Dlaczego aż tyle?

-  Interpelacja to narzędzie radnego, który na prośby mieszkańców zabiega o ich sprawy. Najwięcej interpelacji jest na temat infrastruktury tj. dróg, chodników, kanalizacji. Każdy mieszkaniec zgłaszający się do mnie uzyska rzetelne informacje czy to przez interpelacje czy rzeczowe rozmowy podczas mojego dyżuru radnego – tłumaczy Piotr Cieszkowski.

Mniej, ale również ogrom pracy w interpelacje włożyła Danuta Zaleska (205) i Marcin Korowaj (185).



Podzielcie się z nami opinią: czy Wasza sprawa, z którą zwróciliście się do radnych znalazła odzwierciedlenie w interpelacji? Jak oceniacie kontakt z radnymi?

 

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Michał - niezalogowany 2021-03-12 16:07:51

    Zapominacie, że radni mają swoich asystentów i często tylko sygnują swoim nazwiskiem. Wszyscy na tym korzystają, radny bo pokazuje że coś robi. Asystenci zdobywają dla nich uznanie w lokalnej społeczności pisząc z każdym duperelem. Tu dochodzimy od jakości tych interpelacji. Niektóre w stylu, jest za mało śmietników prosimy o więcej na ulicy XYZ. Efekt taki sam jak zgłoszenie na 19115, czyli żaden. Za to jaki fame u lokalsów, że coś się robi.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iBialoleka.pl




Reklama
Wróć do