Reklama

Recydywista w rękach wymiaru sprawiedliwości. Zatrzymanie na Białołęce

Pewien młody cwaniaczek w końcu odpowie za to, jakie czyny popełniał w przeszłości. Recydywistę zatrzymano na Białołęce - szczegóły poniżej.

20-letni mężczyzna, którego kryminalni z komisariatu na Białołęce wytypowali do licznych przestępstw był w przeszłości wielokrotnie karany, głównie za kradzieże ale też posiadanie narkotyków, znieważenie funkcjonariuszy publicznych czy stosowanie przemocy wobec najbliższych członków rodziny. Był też poszukiwany i odsiadywał karę pozbawienia wolności. W trakcie prowadzonych wobec niego postępowań objęty był dozorem Policji.

Informacje o przestępstwach, jakie miały miejsce 26 lipca br. spowodowały intensywne działania policjantów pionu prewencji i kryminalnych z Białołęki. Policjanci z Wydziału Dochodzeniowo - Śledczego zgromadzili zeznania pokrzywdzonych i świadków. Z analizy tych materiałów wynikało, że 20-latek 26 lipca br., ukradł rower spod galerii handlowej przy ul. Światowida warty ponad 2.000 złotych. Następnie jadąc nim, w rejonie sklepu przy ul. Światowida 41 wyciągnął telefon z kieszeni koszuli siedzącego na ławce mężczyzny i uciekł. W tym samym dniu, w jednym ze sklepów z e-papierosami dokonał kradzieży rozbójniczej na pracowniku, kierując w jego twarz płomień. Gdy zaatakowany kasjer ruszył za nim w pościg, agresywny napastnik groził mu o udało mu się uciec. Porzucił skradziony wcześniej rower. Do poszukiwań 20-latka wykorzystano przewodnika z psem tropiącym.

Analiza wcześniejszych zdarzeń z tego rejonu i wizerunków sprawców wykazała, że 20-latek trzy dni wcześniej ukradł też rower warty 2000 złotych spod dyskontu przy ul. Światowida, gdy jego właściciel dokonywał w nim zakupów.

W sobotę, policjanci z Białołęki zatrzymali 20-latka w jego miejscu zamieszkania, po tym, jak zastraszył swoją rodzinę, grożąc, że zrobi im krzywdę. Z zeznań jego matki i jej partnera wynikało, że 20-latek był agresywny wobec niej i rodzeństwa, znęcał się nad nimi i groził, że zrobi im krzywdę. W trakcie działań na posesji, policjanci zabezpieczyli skradziony przez niego telefon komórkowy i rower. Decyzją zespołu medycznego mężczyzna został umieszczony w placówce zdrowia na obserwacji.

Zgromadzony w tych wszystkich sprawach materiał procesowy policjanci z Wydziału Dochodzeniowo - Śledczego przekazali do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Północ. Prokurator zawnioskował o trzymiesięczny areszt dla mężczyzny. Sąd ten wniosek uwzględnił. 20-latek odpowie za kradzież dwóch rowerów, kradzież zuchwałą i kradzież rozbójniczą oraz znęcanie się nad najbliższymi członkami rodziny.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: KRP VI
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iBialoleka.pl




Reklama
Wróć do