
Społeczność Szkoły Podstawowej nr 368 chce, by rejon obiektu był bezpieczniejszy. Co można byłoby zrobić? Jest petycja.
"Od początku istnienia szkoły przy ul. Hemara 15, tzn. w roku szkolnym 2019/2020, do obecnej chwili nie można stwierdzić, aby dzieci uczęszczające do tej szkoły mogły do niej dotrzeć bezpiecznie i komfortowo" - piszą autorzy i autorki petycji, którą opublikowano niedawno w internecie. Można ją podpisać W TYM MIEJSCU. W związku z tym społeczność Szkoły Podstawowej nr 368 im. Polskich Olimpijczyków zwróciła się do burmistrza Białołęki. Marzy im się, choć "marzenie" to może zbyt bajkowe słowo w tej sytuacji, żeby poziom bezpieczeństwa wzrastał, a nie malał.
Proponują zamontowanie progów zwalniających przed "zebrą", prowadzącą do przystanku Warzelnicza-Szkoła 02. To jednak nie koniec. Rodzice i inne zatroskane osoby, które podpisały dokument, chcą też wiaty przystankowej na danym przystanku. Równocześnie pojawił się apel do ZDM. Chodzi o to, żeby linie 152, 314, 332 obsługiwały autobusy standardowe. Przywrócenie autobusu szkolnego linii 304 również stanowiłoby dobre rozwiązanie. Dodatkowo, linia 332 powinna kursować co kwadrans.
"Bezpieczeństwo dzieci w pobliżu szkoły powinno mieć najwyższy priorytet". Trudno się z tym nie zgodzić. Musi być tak również wtedy, gdy, jak to określili autorzy petycji, spowoduje to zaburzenie płynności ruchu samochodowego.
Obowiązkiem dorosłych jest uwzględnienie tego przy projektowaniu i zarzadzaniu przestrzenią miejską poprzez zastosowanie wszelakich technicznych rozwiązań w celu zapewnienia tego bezpieczeństwa.
Dzieci są ważniejsze.
Co sądzicie?
Zdjęcie ulicy i progu zwalniającego: ZDM
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie