
Choć od dawna widomo, że tramwaj na Zieloną Białołękę nie rozwiąże wszystkich problemów komunikacyjnych tej części dzielnicy, to jest duża szansa, że będzie chociaż odrobinę lepiej. Pod koniec ubiegłego roku rozpoczęły się prace studialne i koncepcyjne dotyczące budowy tej linii tramwajowej. Dzisiaj znamy już jej przebieg. Czy wybrano optymalne rozwiązanie?
- Trasa rozpocznie się przy skrzyżowaniu ul. Rembielińskiej z Matki Teresy z Kalkuty. Dalej poprowadzi ul. Matki Teresy z Kalkuty, wzdłuż św. Wincentego i Głębockiej a następnie korytarzem zarezerwowanym na Trasę Olszynki Grochowskiej. W ramach nowej trasy planowanych jest dziewięć par przystanków (w tym pięć na Zielonej Białołęce). Na końcu trasy będzie pętla, cała trasa to ok. 6 km torów. Tramwaje Warszawskie zakładają, że wybudują ją do 2022 r. - mówi Marzena Gawkowska z urzędu dzielnicy. Podkreśla też, że przygotowano już analizy geotechniczne dla przebiegu trasy, pomiary ruchu w transporcie indywidualnym i zbiorowym oraz koncepcje układu geometrycznego torowisk.
O to czy zaproponowane przez Tramwaje Warszawskie rozwiązanie jest zadowalające, zapytaliśmy niekwestionowanego specjalistę w dziedzinie komunikacji na Białołęce, radnego Razem dla Białołęki i członka SISKOM, Wojciech Tumasza.
- Z zaprezentowanego materiału wynika, że trasa tramwajowa będzie poprowadzona optymalnie, jako kontynuacja trasy tramwajowej wzdłuż mostu Krasińskiego, a nie mostu Gdańskiego. Przy wprowadzeniu dodatkowych tramwajów kursujących co 3-4 minuty w szczycie na most Gdański, rondo Żaba i rondo Starzyńskiego nie byłyby w stanie przenieść ruchu tramwajowego, autobusowego i samochodowego bez opóźnień w ruchu. Także wybór wariantu przejazdu tramwaju przez Trasę Toruńską (estakada nad drogą ekspresową, zamiast analizowanego na wcześniejszych etapach studialnych przejazdu tunelem) jest dobrym rozwiązaniem, minimalizującym całościowe koszty inwestycji i późniejszej eksploatacji - mówi Wojciech Tumasz i dodaje, że oczywiście do zaprezentowanych rozwiązań projektowych dla rejonu ronda Małej Brzozy, czy Berensona, nie należy podchodzić jako do ostatecznych. W trakcie dalszych prac projektowych przy realizacji inwestycji będą one modyfikowane, aby ostatecznie uwzględniały jak najwięcej oczekiwań mieszkańców Białołęki.
Szczegóły przedstawione przez Tramwaje Warszawskie przedstawiamy w załączonej prezentacji ponizej.
Foto: TW
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Super super super :D
Zanim skończą budować ten tramwaj, chyba cała zielona Białołęka będzie już zabudowana osiedlami i ten tramwaj nie wystarczy, poza tym powinien się kończyć na Kobiałce a nie na trasie mostu północnego. No i fundamentalne pytanie: kiedy powstanie TOG?