
Policja zdradziła szczegóły niedawnych wydarzeń, które miały miejsce na terenie Białołęki. Mowa o pościg i strzały, które padły na Białołęce w poprzedni wtorek.
Na trasie Witki - Warszawa poruszał się wówczas mężczyzna, którego poszukiwano Europejskim Nakazem Aresztowania; kierował się na ulicę Arkuszową. Mundurowi próbowali wtedy zatrzymać jego samochód, ale kierowca nie reagował na jakiekolwiek sygnały. Po chwili przyspieszył i rozpoczął ucieczkę pasem zieleni. Jeden z funkcjonariuszy musiał oddać dwa strzały ostrzegawcze, a potem pięć następnych w przednie opony auta, które wtedy się zatrzymało. Jak się okazało, aresztowany w związku z tym wydarzeniem mężczyzna był wcześniej poszukiwany przez prokuraturę w Dreźnie, konkretnie za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, zajmującej się kradzieżą samochodów w Saksonii - podaje TVN Warszawa.
Fot. pixabay.com
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie