
Ten duży, prawie 50-kilogramowy owczarek kaukaski błąkał się nad ranem przy ulicy Modlińskiej. Informację o tym zwierzęciu otrzymali strażnicy miejscy. Ekopatrol pojechał na miejsce. Interwencja nie była łatwa.
Duży pies, który prawdopodobnie uciekł z terenu jakiejś posesji nie reagował na polecenia, dlatego pierwsza próba odłowienia go była nieudana.
Mało tego, zaatakował strażników, którzy musieli schronić się w radiowozie.
- Dopiero przybycie drugiego patrolu i użycie dwóch specjalistycznych chwytaków, umożliwiło bezpieczne dla funkcjonariuszy i dla psa – odłowienie go. Uspokojony owczarek kaukaski został bezpiecznie przetransportowany do schroniska Na Paluchu - relacjonuje straż miejska.
źródło: SM
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ktoś wie, gdzie to było ? Nad Kanałem Żerańskim przy elektrociepłowni plącze się kilka psów ganiając za rowerami pilnując namiotów bezdomnych ustawionych nad kratkami z ciepłą parą rur.