
Wczoraj strażnicy miejscy z VI Oddziału Terenowego jak zawsze patrolowali ulice Białołęki. Zatrzymali się na ul.Dobka z Oleśnicy, by bliżej przyjrzeć się krzakom, które do złudzenia przypominały konopie indyjskie. Okazało się, że na działce przylegającej do tej ulicy jest prawdziwa plantacja. Największe krzaki miały ponad dwa metry wysokości.
- Na miejsce wezwano patrol policji. Technik policyjny wykonał oględziny miejsca oraz sporządził dokumentację. Krzaki usunięto, a sprawę przekazano policji - relacjonuje straż miejska.
źródło: SM
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie