Reklama

Niepokojąca sytuacja na Kanale Bródnowskim

W ostatnim czasie na Białołęce, a właściwie na Kanale Bródnowskim miała miejsce na tyle niepokojąca sytuacja, że wezwano służby.

Zaledwie kilka dni temu z samego rana, strażnicy miejscy, którzy akurat patrolowali okolice szkoły przy ul. Hemara na warszawskiej Białołęce, zauważyli zbliżającą się do nich kobietę. Poinformowała ona, że na Kanale Bródnowskim ma miejsce pewne niepokojące, tajemnicze zjawisko, które należałoby pilnie skontrolować. Na wodzie miały widnieć tłuste plamy. 

Jeden ze strażników z patrolu szkolnego, który akurat interweniował w tej sprawie relacjonował, że na odcinku około stu metrów wody, faktycznie unosiła się brunatno-żółta piana. Pomiędzy samymi mostkami na ulicy Hemara oraz Dobka z Oleśnicy, można było zobaczyć również tłuste plamy. Podejrzenie padło na olej lub benzynę, dlatego od razu zawiadomiono strażacką jednostkę ratownictwa chemicznego.

Strażacy ocenili, że poziom zanieczyszczenia na szczęście był niski, a mogło do niego dojść podczas rozruchu pomp na pobliskiej budowie. Plamy zostały zneutralizowane biodegradowalnym środkiem, a pianę rozbito strumieniem wody. To była więc w miarę szybka akcja.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iBialoleka.pl




Reklama
Wróć do