Reklama

Sam zgłosił się na komisariat przy ul. Myśliborskiej, został ukarany

Mężczyzna miał problem, więc zgłosił się na komisariat przy ul. Myśliborskiej na Białołęce. Okazało się, że sam odbędzie karę.

To był koniec sierpnia bieżącego roku, gdy w jednym ze sklepów na Białołęce zginęły pieniądze i słuchawki - straty oszacowano na 2500 złotych. Sprawą zajęli się funkcjonariusze z wydziału kryminalnego komisariatu policji przy ul. Myśliborskiej. 

W trakcie czynności mundurowi ustalili rysopis mężczyzny w wieku 35-40 lat, który mógł mieć związek z popełnionym przestępstwem. Wizerunek opublikowano w mediach. 

Co ciekawe, po kilku dniach od publikacji na komisariat przyszedł mężczyzna, przyznając, że to on dokonał kradzieży. Później wyszło na jaw, iż zatrzymanemu zależało na tym, aby usunąć jego zdjęcie z mediów. Wstydził się przed najbliższymi tego, czego się dopuścił. 

Mężczyzna został przesłuchany. Dochodzeniowiec przedstawił mu zarzut za kradzież.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iBialoleka.pl




Reklama
Wróć do