Reklama

Chciał popełnić samobójstwo, utknął w "dziurze" w moście i zadzwonił po pomoc...

Kiedy białołęccy policjanci otrzymali zgłoszenie, że przy zamkniętym moście kolejowym jest mężczyzna potrzebujący pomocy, od razu pojechali na miejsce. Był wieczór, dochodziła godzina 20, więc odnalezienie mężczyzny nie było łatwe, tym bardziej, że stara konstrukcja mostu jest mocno uszkodzona...

Mimo tego, policjanci nie zrezygnowali. Ostrożnie, narażając własne życie, szukali dalej i znaleźli 33-latka, który "zawisł pomiędzy brakującymi elementami nawierzchni mostu, a wszedł na niego chcąc popełnić samobójstwo".

Zachowując szczególną ostrożność, policjanci wyciągnęli 33-latka z "dziury" i przeprowadzili go w bezpieczne miejsce. Do czasu przyjazdu karetki pogotowia funkcjonariusze udzielili mieszkańcowi Targówka pierwszej pomocy.  Podczas rozmowy mężczyzna przyznał, że ma problemy osobiste z którymi sobie nie radzi, a kiedy wszedł na most zakleszczył się pomiędzy wybrakowanymi elementami i dlatego zadzwonił po pomoc.

33-letni mężczyzna został przewieziony do szpitala.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iBialoleka.pl




Reklama
Wróć do