
34-latek zaatakował swojego ojca. Groził mu nożem żądając pieniędzy. Potem uderzył pięścią w twarz.
Piotr L. na tym nie skończył. Zaczął szarpać i popychać też matkę krzycząc, by dała mu pieniądze. Wielokrotnie uderzył ja w twarz. Mało tego, zabrał jej telefon i zniszczył dokumenty.
Do tych dramatycznych scen doszło w mieszkaniu przy ul. Ciupagi.
Na miejsce został wezwany patrol policji, który poskromił nietrzeźwego mężczyznę. Trafił on na 3 miesiące do aresztu. Grozi mu nawet 12 lat więzienia. Ma postawione 4 zarzuty, w tym rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz uszkodzenia ciała obydwojga rodziców.
źródło: KSP
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
to sie nazywa bezsresowe wychowanie