
Sierżant Łukasz Walczak zatrzymał 27-latka, gdy ten próbował ukraść alkohol. Swoim zachowaniem udowodnił, że policjantem jest się cały czas, również w dniu wolnym od służby.
W poniedziałek sierżant Łukasz Walczak tankując paliwo zauważył, że jeden z klientów sklepu zachowuje się nerwowo. Chodził po sklepie i się rozglądał. W pewnej chwili mężczyzna wybiegł ze sklepu z kilkoma puszkami piwa. Policjant rzucił się za nim natychmiast w pościg. Zatrzymał złodzieja i odebrał mu skradziony towar. Młodego mężczyznę do czasu przyjazdu patrolu policji sierżant pilnował udowadniając, że bezpieczeństwo i porządek publiczny jest dla policjantów na pierwszym miejscu -nawet przed swoimi prywatnymi sprawami.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie