Reklama

Wschodnia Białołęka: 162 przystanki bez wiat!

11/10/2016 08:32

 

Deszcz, wiatr, przejmujące zimno – pogoda ostatnio nas nie rozpieszcza, a odczuwają to najlepiej pasażerowie komunikacji miejskiej z terenu Wschodniej Białołęki. Na 162 przystankach autobusowych nie ma nawet daszków, a o wiatach z prawdziwego zdarzenia można tylko pomarzyć.

Na terenach na wschód od ulicy Modlińskiej i na północ od trasy Toruńskiej, jest 246 przystanków. Niestety, aż 66% z tej liczby, nie ma wiat więc w oczekiwaniu na autobus mieszkańcy zdani są na kurtki parasole, co jak nie trudno się domyślić nie zawsze wystarczająco chroni przed kapryśną aurą. Dlaczego na Białołęce wciąż panują tak spartańskie warunki?

Reklama

- Jako główną przyczynę braku wiat można wskazać to, że teren jest słabo zurbanizowany. Brak jest możliwości spełnienia kryteriów warunkujących bezpieczny montaż infrastruktury przystankowej – zlokalizowania wiat w zgodzie z obowiązującymi przepisami prawa (m. in. zachowania wymaganej skrajni), przy uniknięciu kolizji z urządzeniami uzbrojenia podziemnego i działkami prywatnymi. Należy też podkreślić, że ZTM nie posiada odpowiednich środków na zakup i montaż wiat. Nowe konstrukcje instalowane w ostatnich latach na terenie miasta pochodzą z inwestycji innych niż prowadzonych przez ZTM, przede wszystkim są montowane przez AMS w ramach projektu Przystanek Komunikacji Miejskiej – mówi Igor Krajnow z Zarządu Transportu Miejskiego i dodaje, że ZTM robi co może by poprawić sytuację.

Pomysłem jest m.in. pozyskiwanie wiat demontowanych z przystanków, gdzie w ramach realizacji projektu PKM instalowane są nowe, wymieniane są stare konstrukcje, których dalsza eksploatacja stwarzałaby zagrożenie dla bezpieczeństwa pasażerów.

Reklama

- W ostatnim czasie, także na omawianym obszarze Białołęki przeprowadzono demontaże starych wiat, zainstalowawszy w zamian pozyskane nowsze konstrukcje, są to przystanki: ZAKŁADY ZBOŻOWE 01, KOBIAŁKA-SZKOŁA 01, BIAŁOŁĘKA-KANAŁ 01 oraz AMBARAS 01. Ponadto dla części zgłoszonych ostatnio przez pasażerów przystanków zostaną opracowane podkłady geodezyjne, które określą możliwość montażu wiat w zgodzie z przepisami i pozwolą uniknąć kolizji z elementami infrastruktury podziemnej. Chodzi o przystanki: POLFA 01, POLFA 02, FLETNIOWA 02, CZEREMCHOWA 01, CZEREMCHOWA 02, DANUSI 01, DANUSI 02, OS. LEWANDÓW I 02, GRODZISK 03, KĄTY GRODZISKIE 01, KĄTY GRODZISKIE 02, KĄTY GRODZISKIE 04, ZDZIARSKA-KANAŁ 01, ZDZIARSKA-KANAŁ 02, MAŃKI-WOJDY 01, MAŃKI-WOJDY 02, OS. DERBY III 01, OS. DERBY III 02, MARMUROWA 01, MARMUROWA 02 – podkreśla rzecznik ZTM.

Okazuje się, że problem braku wiat przystankowych w naszej dzielnicy jest tematem wielowątkowym. Z jednej strony miasto nie zabezpiecza odpowiedniej ilości środków na zakup i montaż samych wiat, z drugiej zaś proces związany z posadowieniem wiaty w konkretny miejscu jest długotrwały. Co z tym wszystkim można zrobić?

Reklama

- Niezbędne jest pozyskanie podkładów geodezyjnych, które zawierają informację na temat instalacji podziemnych konkretnej lokalizacji. W tym przypadku oprócz finansowania, szwankuje logistyka związana z tym procesem, który często trwa zbyt długo. Jeszcze innym problem jest brak prawa do gruntu pod instalację wiaty, nie mówiąc już o planowaniu – mówi radna Mariola Olszewska i podaje konkretny przykład. - Kilkanaście lat temu planowano zabudowę wzdłuż ulicy Skarbka z Gór przez deweloperów i nikt nie pomyślało o tym, żeby wyposażyć ulicę w zatoki autobusowe, miejsce na wiaty, czy chociażby odpowiedniej szerokości chodniki. Teraz płacą za to mieszkańcy, oczekujący w deszczu lub śniegu na autobus.

Mieszkańcy są świadomi, że montaż wiat wymaga uniknięcia kolizji z urządzeniami uzbrojenia podziemnego i działkami prywatnymi, ale te tłumaczenia ich nie przekonują, bo problemy istnieją od lat.

Reklama

- Od lat są one niezmienne, a nad rozwiązaniem ich chyba nikt nie chce się pochylić. W końcu w ocenie ZTM teren jest słabo zurbanizowany. W ten sposób możemy wiele wytłumaczyć, tylko co to tak naprawdę oznacza? Ile osiedli musi jeszcze przybyć na Wschodniej Białołęce by zmierzyć się z problemem? I zastanawia jeszcze jedno: dlaczego na etapie planowania pominięto tak istotny element jakim jest projekt przystanku zbiorowej komunikacji miejskiej? - pyta Danuta Zaleska ze Stowarzyszenia Razem dla Białołęki.

Problem braku wiat jest duży, a szczególnie odczuwalny przy kapryśnej jesiennej pogodzie. Co z tym można zrobić? - Zwiększyć środki, poprawić organizację, a przede wszystkim nie uciekać od tematu – podkreślają mieszkańcy.

Reklama

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2016-10-11 10:20:37

    Lata zaniedbań, lata opieszałości… i ZTM budzi się z letargu i co proponuje?... kilka podkładów geodezyjnych? Dobry żart

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iBialoleka.pl




Reklama
Wróć do