
O tym, że filia biblioteki przy ul. Raciborskiej jest w tragicznym stanie nikogo przekonywać nie trzeba. Wystarczy z zewnątrz spojrzeć na budynek aby wyobrazić sobie co może być w środku. Brak ogrzewania, brak sanitariatów – tak wygląda codzienność w bibliotece na Choszczówce.
- Nie wiem jak Zarząd Dzielnicy nie wstydzi się siedziby biblioteki przy ulicy Raciborskiej? Znajduje się ona w zdewastowanym, pozbawionym ogrzewania i sanitariatów lokalu. Nowa lokalizacja dla biblioteki połączona z miejscem, gdzie można byłoby stworzyć mini dom kultury to nie fanaberia mieszkańców, to konieczność – podkreśla radna Mariola Olszewska.
Okazuje się, że Urząd Dzielnicy nie może przeprowadzić remontu budynku biblioteki przy ul. Raciborskiej, ponieważ nieruchomość ma nieuregulowany stan prawny. A jak wiadomo, zgodnie z prawem, samorządowi nie wolno inwestować publicznych pieniędzy w nieruchomości, które mogą okazać się własnością prywatną. Jest jednak inny pomysł.
- Rozważamy przeniesienie biblioteki w inne miejsce. Planujemy też uruchomienie zupełnie nowego projektu „Bibliobus”, czyli mobilnej biblioteki. Projekt zakłada, że na terenie Białołęki, w miejsca gdzie nie ma stacjonarnych bibliotek, będzie dojeżdżał specjalnie przygotowany autobus z książkami. W związku z tym, że pojemność Bibliobusa nie jest duża, czytelnik będzie mógł zamówić przez internet określoną książkę, którą będzie można potem odebrać w autobusie. Oprócz dowożenia książek mobilna biblioteka będzie wyposażona w stanowiska komputerowe, gdzie będzie można posłuchać muzyki, audiobooków, czy poczytać e-booki – mówi rzeczniczka Urzędu Dzielnicy, Marzena Gawkowska i dodaje, że w ciepłe miesiące Bibliobus przekształci się w czytelnianą kawiarenkę – na zewnątrz zostaną wystawione stoliki, krzesła, parasole i w miłych okolicznościach przyrody będzie można delektować się lekturą.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie