
Podczas niedzielnego spaceru mieszkańcy Białołęki znaleźli trzy granaty moździerzowe. Natychmiast poinformowali o tym straż miejską, która zabezpieczyła znaleziska i wezwała saperów. Minerzy przyjechali na ulicę Ślepą, skąd zabrali trzy pociski moździerzowe pochodzące z II wojny światowej.
Takie znaleziska nie należą do rzadkości na Białołęce – potencjalnie niebezpieczne pozostałości po wojnie kryją się w tamtejszych lasach i są odkrywane nie tylko przy okazji spacerów, ale też prac budowlanych czy ogrodowych.
Źródło: strazmiejska.waw.pl
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie