
Lewandów I i Lewandów II to osiedla na których mieszka wiele osób o różnym podejściu do życia. Niestety okazuje się, że życie w tak dużej społeczności nie jest lekkie, problemów nie brakuje. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że wiele osób zamiast próbować dogadać się z sąsiadem woli zadzwonić po Straż Miejską i w taki sposób zaprowadzić na osiedlach porządek. O tym już pisaliśmy ponad rok temu tutaj.
Wówczas też statystyki Straży Miejskiej były porażające, bo okazało się, że w ciągu zaledwie pół roku aż 750 razy sąsiedzi wzywali funkcjonariuszy do nieprawidłowo zaparkowanych samochodów na osiedlu. Czyli mówiąc wprost działania na zasadzie „uprzejmie donoszę”…
Dzisiaj jednak Lewandów zaskakuje. Jeden z mieszkańców przysłał nam zdjęcie z bardzo miłym listem jaki znalazł za wycieraczką auta stojącego na osiedlu.
Ochrona przypomina, że w owym miejscu obowiązuje zakaz zatrzymywania i prosi o nieparkowanie. W przeciwnym razie będzie konieczność wezwania Straży Miejskiej. Można? Można! A my jesteśmy przekonani, że takie grzeczne zwrócenie uwagi będzie skuteczniejsze niż złośliwe wzywanie służb porządkowych.
Przy okazji warto przypomnieć, że Lewandów boryka się z brakiem infrastruktury drogowej. Zapowiadana Sieczna powstanie dopiero w 2019 r. tylko do os. Lewandow Park I. Dodatkowo osiedla nie mają bezpośredniego dostępu do ul. Geodezyjnej, która mimo, że widnieje w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego jako publiczna nadal jest drogą prywatną.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie