Reklama

Zniszczył własność miasta, a potem poszedł się zdrzemnąć

Strażnicy miejscy to zgłoszenie otrzymali po północy. Śpiący na przystanku mężczyzna okazał się też wandalem.

Wszystko działo się przed godziną 1.00 w nocy z 5 na 6 marca 2023 roku. Strażnicy miejscy otrzymali wtedy zgłoszenie o pijanym mężczyźnie, przebywającym na jednym z białołęckich przystanków. I faktycznie, gdy funkcjonariusze udali się "na przejażdżkę" w rejonie ul. Modlińskiej, na przystanku zauważyli smacznie śpiącego człowieka. 

W związku z tym strażnicy wezwali na miejsce radiowóz, dostosowany do przewozu osób nietrzeźwych. Patrol umieścił delikwenta w przedziale przewozowym i ruszył w drogę, w stronę ul. Kolskiej. W trakcie jazdy z funkcjonariuszami skontaktowała się policja. Okazało się, iż policjanci otrzymali zgłoszenie o operatora monitoringu miejskiego. Pracownik przekazał, że osoba o rysopisie podobnym do śpiącego mężczyzny, była sprawcą dewastacji roweru miejskiego Veturilo. 

Mężczyzna został umieszczony w SOdON. Gdy wytrzeźwiał, z placówki odebrali go policjanci, którzy wyjaśnią okoliczności dokonanej dewastacji.

Źródło: Straż Miejska w Warszawie

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iBialoleka.pl




Reklama
Wróć do