
Szkoła Podstawowa nr 31 przechodzi aktualnie "piekło". Rodzice dzieci i nauczyciele chcą, by dyrektorka odeszła.
Szkoła Podstawowa nr 31 przy ul. Kobiałka na Białołęce, przechodzi teraz trudny okres. Konflikt pomiędzy dyrekcją, nauczycielami i rodzicami uczniów oraz uczennic narasta. Od kiedy rozpoczęła się kadencja dyrektorki, z placówki edukacyjnej odeszło prawie trzydzieści pracowników, kolejnych piętnaście złożyło wypowiedzenia. W sprawę zaangażowali się też zarówno urzędnicy, jak i... policja.
Na łamach serwisu Wirtualna Polska anonimowe źródło podało, że "dyrektorka prowadzi działania, które zahaczają o tzw. mobbing pracowniczy". Aż osiemset osób podpisało petycję o odwołanie kobiety ze stanowiska. Za to w dokumencie, do którego dotarli reporterzy ww. portalu znalazły się informacje od rodziców dla burmistrza dzielnicy. Dotyczą one wątpliwości, co do sposobu zarządzania szkołą. Zgodnie z opinią rodziców, zatrudnianie polega na zatrudnianiu osób niedoświadczonych, równocześnie doprowadzając do odejścia wieloletnich nauczycieli.
Rodzice wraz z nauczycielami martwią się, że w rzeczy samej, ma to bardzo negatywny wpływ na poziom edukacji uczniów i uczennic SP nr 31 w Warszawie. Jak się okazało, niektórzy nauczyciele tłumaczą wypowiedzenie umowy złym stanem psychicznym. Czy fatalna sytuacja się zmieni? I czy w 100 procentach jest tak, jak zostało to przedstawione? Cóż, powyższe relacje Wirtualne Polska przekazała pani dyrektor w e-mailu. Odpowiedzi nadeszły. Pani dyrektor zaprzeczyła, jakoby miała m.in. mówić do nauczycieli, żeby zmienili pracę itd. Spotkanie z mediatorem za to nie przyniosło oczekiwanych skutków.
Dodatkowo niedawno na murze i elewacji placówki można było zauważyć obraźliwe napisy w stosunku do aktualnej dyrektorki. W sprawę zaangażowana jest, jak już wcześniej wspomnieliśmy, policja, która stara się pomóc w rozwiązaniu konfliktu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie